Tytuł mojego wpisu wziąłem i lekko zmodyfikowałem na podstawie jednego z ostatnich wykładów WallStreet26 w Zakopanem, gdzie Marcin Tuszkiewicz ze Squaber prezentował strategię która pozwoliła zarobić ponad 127% pomimo Covidu i wojny. Jeśli inni się chwalą i robią o tym wykłady, to pochwalę się i ja, a co 😉
Nie byłem na tym wykładzie, więc nie wiem jaki dokładnie przyjął okres, nie robię tu żadnych uwag szczególnie w jego kierunku ale… postanowiłem porównać swoje wyniki w portfelu IKE w okresie od początku 2020r do końca maja 2022r., oraz policzyć jaka jest moja stopa zwrotu. Każdy kto był w tym okresie na rynku przyzna, że nie był to łatwy okres do inwestowania i obnażył doskonale wiedzę, umiejętności i rzekome pilnowanie pozycji w portfelu przez tzw. farmazoniarzy, którzy polegli czy to na świetnych spółkach chińskich, rosyjskich, polskim gamingu czy biotechu.
Nie pomógł im nawet fakt, że wielu z nich to mistrzowie tzw. Excela, gdzie wyniki można łatwo manipulować i nie liczyć dodatkowo kosztów transakcyjnych, niby to nie wiele, ale jednak w skali roku czy lat stanowi co najmniej kilka % wartości prezentowanego portfela.
Piszę ten wpis też głównie z powodu, sporej rzeszy nowych obserwujących mój profil na twitterze, wiele osób podchodziło do mnie w Zakopanem mówiło, że obserwuje mnie nie twitterze, gratuluje świetnych wyników w tym roku, czy kapitalnego rozegrania Mercatora w 2020r.
Wiele osób jednak nie zadało sobie większego trudu, żeby poczytać mojego bloga, pytało o wyniki w dłuższym okresie, dlatego piszę to dzisiaj specjalnie dla Was.
Postaram się przybliżyć w skrócie historię mojego rachunku IKE, rachunek założyłem w 2015r. i tak 28 stycznia 2015r. Dokonałem 1 wpłaty na konto IKE w wysokości 10 100zł. Jak wyglądały szczegółowo kolejne wpłaty i wypłaty z rachunku IKE można szczegółowo sprawdzić pod tym linkiem: Historia mojego rachunku IKE – Inwestowanie gpw
Nie posiadam szczegółowych statystyk z lat 2015-2019r. Bo nie było mi to do niczego potrzebne, a mBank pokazuje historię jedynie maksymalnie z poprzedniego roku. Być może kiedyś ją z banku wyciągnę za jakąś dodatkową opłatą, bo na pewno nie dostanę jej za darmo.
Jeśli do rachunku IKE tylko dopłacacie to bardzo łatwo zwyczajnie na bieżąco policzyć jaki jest wynik waszych inwestycji, wystarczy odjąć od aktualnej wyceny sumę wpłat.
W tym miejscu wrzucam Wam screen pokazujący stan mojego portfela oraz wynik roku 2020r. Nie będę ukrywał, że właśnie ten rok był dla mnie przełomowy, potrafiłem jednak świetnie wykorzystać dużą zmienność i postawić na właściwego konia, następnie nie zakochałem się w spółce zachowałem zimną krew i sprzedałem wszystkie akcje.
Covid w 2020r. portfel IKE zarabia blisko 400%!
Jak więc widzicie stan konta IKE wynosił na początku 2020 roku 77 184,60zł. Była to kwota jaką miałem z wpłaconych systematycznie 55 tys. w latach 2015-2019r (3 tys. wpłaciłem w dalszym ciągu 2020r)
Czy to dużo czy to mało niech każdy oceni sam, nie jest łatwo zarobić szybko i dużo na IKE, bo na początku dysponuje się małym kapitałem, jest on tak naprawdę większy dopiero po kilku latach systematycznych wpłat, o ile zarabiacie a nie tracicie pieniądze 😉
Na początku także zwyczajnie szukałem swojego stylu inwestowania, zacząłem od spółek dużych, państwowych bo takie nie mogą upaść i miały płacić dywidendy, szybko jednak doszedłem do wniosku, że to była błędna strategia i musiałem ją zmodyfikować.
Z rachunku IKE dokonałem także 2 wypłat w 2020r. Oraz 2021r. łącznie na kwotę 57 932zł (można wypłacić maksymalnie sumę wpłat na konto IKE w moim przypadku 58tys.) plus podatek od zysków liczony proporcjonalnie do wypłacanej kwoty przez bank. Wypłacona kwota wraz z podatkiem wyszła dokładnie 66 657zł.
Także do sprawdzenia pod wcześniej wrzucanym linkiem.
Podsumowując rok 2020 zacząłem ze stanem konta 77 184,60zł a skończyłem ze stanem konta 350 026,54zł. Wynik jest już po pierwszej częściowej wypłacie z konta IKE w kwocie 20 019zł z podatkiem (netto była to kwota 17 932zł)
Jeśli do wypłaty by nie doszło to rok 2020r. kończyłbym ze ze stanem konta 350 026,54zł + 20 019zł = 370 045,54zł, stopa zwrotu w samym 2020r. wyniosła 379%
Spokojny 2021r. – portfel IKE zyskuje 18%
To był naprawdę spokojny i wzrostowy rok na rynkach finansowych, kto nie zarobił ten gapa. Rynki rosły zdecydowanie od Europy po USA. Były jednak też wyjątki, słabo wypadł gaming i biotechnologia.
W styczniu 2021r. dokonałem ostatniej wypłaty z konta IKE, która wyniosła 46 638zł, co oznacza, że wynik 2021r. jest liczony od kwoty 303 651,73zł
Jak potoczyła się moja historia w 2021r. Jest opisane szczegółowo pod tym linkiem:
Podsumowanie wyników inwestycyjnych na koncie IKE w 2021r. Co będzie dalej? – Inwestowanie gpw
W tym miejscu muszę Wam podkreślić, że po wspaniałym 2020r. wielu czekało tylko na moją porażkę i potknięcie, wytykało, że wszystko to zasługa Mercatora. Start bloga nałożył na mnie dodatkową presje ze strony sybskrybentów premium, obserwujących każdy mój ruch w portfelu. Stąd też skupiłem się głównie na ochronie kapitału i właściwej dywersyfikacji portfela. Jak widzicie pomimo słabego początku roku potrafiłem z -7% wyjść na koniec października na ponad 24% plus. Wtedy jednak sytuacja na rynkach uległa pogorszeniu i musiałem oddać część wypracowanych zysków. Ostatecznie wynik +18% przyjąłem z ulgą i zadowoleniem, bo oznaczał zarobek blisko 55 tys. złotych, co w stosunku do tego że rok wcześniej na koncie miałem zaledwie 77 tys. było bardzo dobrym wynikiem.
Wybuch wojny w 2022r. – kolejny mocny cios w plecy. Portfel IKE jednak na plusie +12,33% YTD na koniec maja.
Kolejny rok na IKE to kolejne wyzwanie i rzucone kłody pod nogi w postaci wybuchu wojny na Ukrainie, która zaskoczyła zdecydowaną większość ekonomistów a także ekspertów od geopolityki.
Bardzo ciekawym jest fakt, że portfel wyznaczył swój dołek dokładnie w dniu ataku Rosji na Ukrainę. Wartość portfela obniżyła się z dnia na dzień 23/24 lutego 2022r. z 326 tys. złotych do niespełna 283 tys. złotych. Dzisiaj mogę się z tego śmiać, ale wtedy uwierzcie mi miałem kilka nieprzespanych nocy. To, że pokazuje wszystko w 100% tak jak jest na realnym rachunku powoduje ,że nie mogę zrobić jak mistrzowie Excela sprzedać spółki ze stratą za 10% kapitału i mieć 10% kapitału na kolejne zakupy. Już zacząłem się martwić o swoje pieniądze i przyszłość mojego bloga, któremu poświęcam cały swój wolny czas i energię. Na szczęście po początkowym okresie paniki, gdzie wszystko spada bez względu na fundamenty, dokonałem odpowiednich rotacji w swoim portfelu stawiając na spółki węglowe czy stalowe i to spowodowało że już na koniec kolejnego miesiąca portfel z prawie 15% straty wyszedłem na mały plus.
Kwiecień cały stałem praktycznie w miejscu, wychodząc momentami na mały plus lub schodząc na mały minus, wszystko jednak zmienił całkowicie maj 😉
Aktualnie wycena portfela powiększona o wartość odciętych a nie wypłaconych dywidend wynosi 420 906 zł co daje stopę zwrotu od początku roku +12,33% przy spadku: WIG -17,12%, WIG20 -18,70%, MWIG40 -17,81%, SWIG80 -9,42%.
Reasumując portfel IKE już trzeci rok z rzędu odnotowuje dodatnią stopę zwrotu, a okoliczności w tym roku są wyjątkowo trudne, prawdziwą sztuką jest zarabiać na tak spadającym rynku i jest to wyjątkowo trudne! Złośliwi pewnie znowu powiedzą, że miałeś szczęście 😉 Tak szczęście w życiu jest potrzebne, ale na samym szczęściu nikt daleko i na dłuższą metę nie zajedzie.
Wszystko co robię przedstawiam w 100% transparentnie i na realnym rachunku, z kosztami transakcyjnymi. Wyniki to efekt ciężkiej pracy i spędzania całych dni na rynku. W przeciwieństwie do niektórych farmazoniarzy pilnuje swoich pozycji, nie zostałem z Gazpromem, spółkami z Ukrainy, a jedynie w pełni świadomym z Asbisem 😉
Jaki byłby zwrot z portfela IKE od początku 2020r. do dzisiaj gdybym nie zrobił wypłat z rachunku IKE?
Do aktualnej kwoty 420 906zł należałoby dodać sumę wypłat razem z podatkiem 66 657zł oraz odjąć sumę wpłat 58 tys. (lata 2015-2020) oraz 16 tys. wpłacone w 2022r.
Stan konta wynosiłby dzisiaj więc 487 563zł z wpłaconych 74 tys. złotych, to dałoby zysk 413 563zł i stopę zwrotu prawie 559%!
Jak wygląda sytuacja po wypłatach częściowych z IKE? Z wypłaconych 66 657zł po potrąceniu podatku i opłat za przelewy wypłaciłem dokładnie 57 932zł.
Od aktualnej kwoty 420 906zł należy więc odjąć kwotę 16 068zł co daje zysk netto portfela IKE ponad 400 tys. złotych!
Niestety mam i gorsze wiadomości, liczba członków strefy premium wynosi już prawie 300 osób, obiecałem zachować kameralny charakter grupy, stąd też czerwiec jest ostatnim miesiącem w którym można do nas swobodnie dołączyć. W lipcu sprzedaż będzie ograniczona jedynie do osób przedłużających abonament lub z polecenia. Co będzie później, jeszcze nie wiem, prawdopodobnie cena dla nowych chętnych wzrośnie, choć nie jakoś drastycznie, ale przy obłożeniu >300 osób nie będzie tak łatwo się do nas dostać. Dostęp może być w jakiś sposób ograniczony, np. brak prywatnych rozmów ze mną w cenie abonamentu, czy prawa zabierania głosu na czacie, by nie robił się zbytni bałagan.
Na koniec kilka słów i moich wrażeń po WallStreet26 w Zakopanem, gdzie byłem od 26-29 maja.
Była to pierwsza moja impreza tego typu ale bardzo mi się podobało, zdecydowanie bym to przeciągnął jeszcze dłużej rozciągając nieco wykłady ponieważ dochodziło do takich sytuacji ze w tym samym czasie były nawet 4 różne wykłady/panele dyskusyjne. Jest to super pomysł bo każdy może wybrać coś dla siebie, ale dochodziło przez to do takich sytuacji, że równocześnie odbywały się np. 2 bardzo ciekawe wykłady i trzeba było wybrać jeden z nich.
Jeśli ktoś łatwo nawiązuje kontakty, nie wstydzi się podejść do nieznanych mu osób i zagadać, włączyć się do rozmów bez problemu odnajdzie się jak ryba w wodzie. Jeśli jest bardziej nieśmiały warto przyjechać z drugą osobą, żoną/kochanką lub znajomym podzielającym jego pasje.
Konferencja zdecydowanie jest warta swojej ceny, szczególnie jeśli zdecydujecie się na nią odpowiednio szybko i kupicie w przedsprzedaży. Każdy dostaje też spory pakiet powitalny różnych gadżetów oraz prezentów, mało tego okazało się, że i pakiet pożegnalny w postaci piwa 🙂
To doskonała okazja by zobaczyć na żywo i porozmawiać z ludźmi znanymi tylko z Twittera, tv czy YouTube.
Osobiście znacznie pomógł mi fakt bycia osobą aktywną na Twitterze. Jakaś mała bo mała ale grupka osób, znała mnie właśnie z twittera, z niektórymi miałem okazje rozmawiać wcześniej jedynie online. Kilka osób pogratulowało wyników, bo znało mniej lub bardziej moją historię.
To znacznie ułatwiło mi kontakty, ponieważ jak się jest samemu trzeba często się do kogoś dosiąść nawet przy okazji śniadania czy obiadu. Miałem okazję poznać i osobiście porozmawiać z takimi osobami jak: Adrian Mackiewicz, Janusz Grabowski zwany jako JanoGra, Bartek Szyma znanymi z SII, Konradem Ryczko z BOS Banku. Już w czwartek miałem okazję poznać Radka Chodkowskiego i jego żonę, świetny gość i myślę, że na niejednym WallStreet jeszcze się spotkamy.
Nie zabrakło także rozmów o fundamentach spółek ze znanym z Twittera Analitykiem Fundamentalnym, który jest świetnym i niezależnym ekspertem z wieloletnim doświadczeniem. Była okazja zobaczyć z bliska Rafała Zaorskiego czy zadać pytanie T21 pod koniec jego wykładu.
Na wieczornej gali była okazja do odbycia dłuższej rozmowy między innymi z Jackiem Grobelny znanym z twittera jako @RelacjeRynku.
Sporo rozmów odbyłem jednak ze zwykłymi uczestnikami konferencji, z których niektórzy tak jak ja przyjechali po raz pierwszy na taką imprezę.
Z jednym z moich obserwujących na Twitterze wypiłem piwo, a był to ….@PiwkoBartosz 🙂
Na koniec konferencji pojechałem na termy z jednym z uczestników konferencji, który przyjechał specjalnie z UK, a później odwiozłem go na lotnisko na samolot powrotny, pozdrawiam Piotr!
Podsumowując konferencje oceniam zdecydowanie na plus i mam nadzieję, że za rok spotkamy się większą grupą osób z Twittera a także moich subskrybentów ze strefy premium inwestowaniegpw.pl
DAMIANINWESTORX