Milion złotych można zdobyć na wiele sposobów: poprzez oszczędzanie, inwestowanie, dziedziczenie, wygranie w loterii lub zdobycie kapitału zewnętrznego dla własnej firmy. Dla przeciętnego człowieka najbardziej realistycznym sposobem jest systematyczne oszczędzanie i mądra inwestycja zgromadzonych środków.
W moim przypadku do miliona złotych doszedłem w 9 lat i 3 dni inwestując na rachunku IKE na który wpłaciłem łącznie 118 932zł w latach 2015-2024. Pierwsza moja wpłata na IKE miała miejsce 28 stycznia 2015r. (10 100zł) a gdybym nie robił wypłat częściowych to rachunek IKE przekroczył milion złotych dokładnie na koniec sesji 31.01.2024.
Stan mojego rachunku wynosił wtedy dokładnie: 942 146,08zł, jeśli jednak doliczyć kwotę wypłat częściowych 66 657zł to daje to łącznie: 1 008 803zł.
Wypłaty częściowe z IKE: https://www.inwestowaniegpw.pl/historia-mojego-rachunku-ike/
Poniżej przedstawiam w formie tabelki jak dokładnie wyglądały moje wpłaty i wypłaty na IKE, oraz stan konta na koniec każdego roku.
Więcej historii mojego rachunku IKE można sprawdzić klikając w link poniżej https://www.inwestowaniegpw.pl/historia-mojego-rachunku-ike/
Pokazuje tam jakie wyniki roczne osiągało moje IKE od 2015r., screeny wpłat/wypłat oraz co jest ewenementem pokazuje publicznie dokładny skład rachunku IKE na koniec poszczególnych lat (dokładny screen na koniec poprzedniego roku ze składem portfela wrzucę po upływie pierwszego kwartału 2024r.)
Swoją decyzję o założeniu IKE z myślą oszczędzania na emeryturę, oraz to co osiągnąłem w tak krótkim czasie, ze stosunkowo małej kwoty uważam nieskromnie za ogromny sukces! Niezależnie jak moje losy potoczą się dalej, miałem/mam swoje bardzo długie 5 minut!
Oczywiście nie zawsze było łatwo i przyjemnie, było wiele ciężkich chwil, by wspomnieć tylko, że 24 lutego 2022r. (niespełna 2 lata temu) stan mojego konta IKE wyznaczył dołek 282 tys. (dzisiaj ponad 900 tys. złotych).
Jak trudno jest odłożyć/zarobić milion złotych przedstawię poniżej na kilku symulacjach, wymaga to z reguły wielu lat oszczędzania/inwestowania lub odkładania stosunkowo dużych kwot, by zrobić to w tak krótkim czasie potrzeba w zasadzie jednego i drugiego. Można zrobić to także dzięki spektakularnym wynikom i ich powtarzalności (procent składany robi nam wtedy kolosalną różnicę).
Źródło: https://www.analizy.pl/tylko-u-nas/25537/ile-czasu-potrzeba-zeby-uzbierac-milion-zlotych
Jak więc widzimy uzbieranie miliona złotych w 13 lat przy oprocentowaniu netto 7% rocznie wymagało by oszczędzania aż 4 tys. miesięcznie (48 tys. złotych rocznie). Gdybyśmy chcieli to zrobić np. w krótszym czasie to albo coroczny średni zysk w każdym roku musiałby być wyższy albo odkładana kwota większa.
Oszczędzanie 1 miliona złotych na emeryturę. W jaki sposób tego dokonać?
Przeciętny Polak pracuje przez 34 lata (408 miesięcy). Jak w tym czasie odłożyć milion poza systemem emerytalnym? Eksperci rankomat.pl przeanalizowali najpopularniejsze możliwości inwestowania i przedstawili szacunki:
- Odkładanie gotówki „do skarpety”
Aby uzbierać milion złotych w gotówce, przez 34 lata pracy trzeba odkładać ok. 2 450 zł miesięcznie. Jednocześnie zastrzeżono, że inflacja obniży wartość gromadzonej gotówki. - Rachunek bankowy z oprocentowaniem
Odkładając co miesiąc 1,2 tys. zł na rachunek z oprocentowaniem 5 proc. i kapitalizacją miesięczną, po 34 latach można uzbierać 1 053 791 zł. - Inwestowanie na giełdzie
Kupując akcje, klasyczne fundusze inwestycyjne, fundusze inwestycyjne ETF itp. Średnie stopy zwrotu na giełdzie mogą wynosić ok. 7-8 proc. rocznie – pamiętając o ryzyku i o tym, że wartość inwestycji może się zarówno zwiększać, jak i zmniejszać. Zakładając średni roczny zysk na poziomie 8 proc., wystarczy oszczędzać ok. 475 zł miesięcznie, aby zgromadzić milion złotych.
Reasumując oszczędzenie miliona złotych to nie jest prosta sztuka, z reguły wymaga dużo czasu, dyscypliny, wyrzeczeń i powtarzających zysków. Najgorszym wyborem byłoby odkładanie do tzw. skarpety, najbardziej pewnym odkładanie na oprocentowany rachunek bankowy, a najbardziej efektywnym (jeśli będziemy zarabiać, nie tracić) jest zarabianie na giełdzie.
To właśnie dzięki samodzielnemu inwestowaniu, skupionemu na wnikliwej selekcji poszczególnych spółek dokonałem to najszybciej i w najbardziej optymalny sposób!
Oczywiście złośliwi powiedzą, że miałem mnóstwo szczęścia, czemu nie będę zaprzeczał (MRC w 2020r. był gamechangerem w mojej drodze do miliona).
Natomiast zawsze też będę powtarzał, że na giełdzie nie chodzi o ego, ani o to to żeby mieć racje, na giełdzie chodzi o pieniądze i maksymalizację zysków, kiedy mamy rację. Potrzeba mocnej psychiki i dużej pewności siebie, czasami własnej niezależnej perspektywy i oceny sytuacji, by nie ulegać wpływom innych osób, analityków, rekomendacji czy tzw. tłumu w momentach paniki czy euforii.
Jeśli ktoś zarabia na rynku 8 lat pod rząd (2016-2023r.) niezależnie od koniunktury rynkowej, to albo jest największym szczęściarzem na rynku i powinien grać także regularnie w totolotka, albo jednak jest to zasługa doświadczenia czy pewnych umiejętności czytania rynku, analizowania spółek i wielu innych predyspozycji np. odpowiedniego zarządzania kapitałem czy odpowiedniej psychiki.
Każdy powinien jednak pamiętać, że to co było to jest już przeszłością, a każda kolejna bessa zweryfikuje kto sobie pływał bez gaci ;). Rynek ciągle się zmienia i my zmieniamy się jako jego uczestnicy. Każda hossa rodzi wielu specjalistów od inwestowania, tzw. guru, po kolejnej besssie jednak nie wielu z nich zostaje dalej na rynku, mogąc pochwalić się powtarzalnymi wynikami w dłuższym okresie czasu.
Wiele serwisów prowadzi swoje własne portfele, strategie inwestycyjne, najlepiej kilka naraz, by móc chwalić się w danym momencie tym który przynosi najlepsze wyniki inwestycyjne, a te najgorsze po cichu likwiduje.
W moim przypadku jest to jeden i ten sam rachunek IKE od lat!
PODSUMOWANIE
Inwestowanie w konkretne spółki jest dosyć/bardzo trudne, dla przeciętnego Kowalskiego pracującego na etacie. Wymaga zaangażowania, wiedzy, ciągłej edukacji i poświęcenia na to czasu, którego wszystkim dzisiaj brakuje. Rzeczywistość wygląda więc tak, że po powrocie po całym dniu z pracy do domu, większość myśli bardziej o odpoczynku, zimnym browarku niż czytaniu sprawozdań finansowych i analizowaniu spółek. Pal licho gdy jesteś jeszcze młody i niezależny, ale gdy masz rodzinę, dzieci, kredyt hipoteczny na głowie to niewiele osób ma możliwość pełnego skupienia się na swoich inwestycjach.
Jeśli chcecie robić to w pełni profesjonalnie to jest to chyba najbardziej niedoceniana i stresująca praca na pełen etat, która nie gwarantuje na końcu żadnej wypłaty!
Korzystając z okazji chciałbym podziękować wszystkim subskrybentom strefy premium mojego bloga, który wystartował w kwietniu 2021r. To dzięki Wam mogę w pełni skupić się jeszcze bardziej na inwestowaniu i analizowaniu rynku/spółek. Przyniosło to wymierne efekty. Nigdy nie myślałem, że stworzę taki serwis i będzie cieszyć się on takim dużym zainteresowaniem. Od momentu założenia bloga poznałem wiele osób, mam dzisiaj mnóstwo znajomych, przyjaciół, z którymi często rozmawiam o rynku czy spółkach. To wszystko pozwoliło mi wejść na stopień wyżej i stać się lepszym inwestorem.
Były także osoby które mnie rozczarowały, na których po jakimś czasie się zawiodłem, ale tak naprawdę była to niewielka garstka osób. Zdaje sobie sprawę, że tutaj liczą się przede wszystkim wyniki inwestycyjne, ludziom brakuje natomiast cierpliwości w swoich inwestycjach, każdy chciałby zarabiać dużo i szybko!
Dzisiaj strefa premium to ponad 500 osób, nowe kanały na telegramie, o części z nich nawet nie ma wzmianki w oficjalnej ofercie, bo są prowadzone/współprowadzone przez użytkowników mojej grupy.
Mam nadzieję, że także wielu z Was będzie dalej z ciekawości obserwować moje konto na X @DamianInwestorx oraz czytać mojego bloga ściskając kciuki by 1 mln zysku netto w 10 lat na IKE w tym roku udało mi się osiągnąć!
Powodzenia w inwestycjach od DAMIANINWESTORX!
P.S
Na koniec to co niektórzy lubią i cenią najbardziej, czyli dowody na poparcie moich wyników inwestycyjnych, dowody wpłat w poszczególnych latach na rachunek IKE oraz dywidendy otrzymane. https://www.inwestowaniegpw.pl/historia-mojego-rachunku-ike/
- Rok 2015r. – założenie IKE, pierwszy i jedyny rok na stracie!
2. Rok 2016r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
3. Rok 2017r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
4. Rok 2018r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
5. Rok 2019r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
6. Rok 2020r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
7. Rok 2021r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
8. Rok 2022r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
9. Rok 2023r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
10. Rok 2024r. – potwierdzenie wpłat i dywidend
